Widząc w drogerii krem ze złotem w składzie, zapewne zastanawiasz się, czy ten luksusowy preparat ma realny wpływ na skórę, czy będzie raczej mało przydatną „błyskotką” w twojej kosmetyczce? Sprawdź koniecznie, jakie właściwości posiada złoto i czy faktycznie jest cenną substancją pielęgnacyjną.
Złoto wysoko cenione w medycynie
Złoto zawsze stanowiło obiekt pożądania. Nie tylko dlatego, że symbolizuje bogactwo i władzę, ale także ze względu na cenne właściwości lecznicze, znane już w starożytności. Dwa i pół tysiąca lat przed naszą erą, chińscy lekarze wykorzystywali je do leczenia ospy, owrzodzeń i przy zatruciach rtęcią. W Średniowieczu Paracelsus polecał stosowanie złota w leczeniu chorób wenerycznych, trądu oraz ropiejących, wolno gojących się ran, a także padaczki.
Twoja babcia zapewne radziła ci, aby stan zapalny na powiece (tak zwany jęczmień) leczyć, pocierając go złotą obrączką. Rzeczywiście, współczesna medycyna potwierdza, że złoto działa przeciwzapalnie i aseptycznie. Stosowanie go w zakażeniach skóry i trudno gojących się ranach jest więc jak najbardziej uzasadnione. Co więcej, stanowi ważny składnik wielu leków. Chroni przed chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń czy alergie. Stosowane jest również w kuracjach antynowotworowych.
Kosmetyki ze złotem mogą być wykorzystane w pielęgnacji praktycznie każdego rodzaju cery.
Być piękną jak Kleopatra
Jak widzisz wykorzystanie złota w lecznictwie nie jest niczym nowym. Ale czy faktycznie ten drogocenny kruszec wpływa korzystnie na cerę? Cóż, słynne władczynie – symbole nieprzemijającej urody – dobrze wiedziały, że złoto zapewni im długotrwałą młodość. Nefretete miała ponoć wszczepione w skórę złote implanty. Kleopatra, poza słynnymi kąpielami w kozim mleku, nakładała codziennie złotą maseczkę, która pomagała zachować jędrność cery. Z kolei Japonki, chcąc uzyskać efekt nieskazitelnej, rozjaśnionej skóry, używały pudrów z drobinkami złota.
Coś dobrego dla każdego rodzaju cery
Działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne sprawia, że złoto jest pożądanym składnikiem produktów pielęgnacyjnych, szczególnie tych, które są przeznaczone do skóry problemowej. Okazuje się jednak, że ten drogocenny pierwiastek ma więcej cech, które mają dobroczynny wpływ na cerę.
Złoto posiada bardzo silne właściwości antyoksydacyjne – skutecznie neutralizuje wolne rodniki. Pobudza również fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny – dwóch głównych struktur odpowiedzialnych za jędrność i napięcie skóry, dzięki czemu stymuluje proces regeneracji, przyczyniając się do spłycenia zmarszczek. Dodatkowo kosmetyki zawierające złoto rozświetlają skórę nadając jej zdrowy, promienny i młody wygląd. Dzięki temu są idealne dla osób z widocznymi oznakami starzenia, jak i dla tych, które chcą oznakom starzenia zapobiegać.
Tak więc jak sama widzisz, kosmetyki ze złotem mogą być wykorzystane w pielęgnacji praktycznie każdego rodzaju cery. Co więcej, złoto jest neutralne dla organizmu (co ciekawe – naturalnie w nim występuje), a więc nie wywołuje alergii. Może być stosowane przez osoby ze skóra wrażliwą i skłonną do podrażnień.
Czy zatem złoto jest zbędnym luksusem w pielęgnacji? Absolutnie nie! Wręcz przeciwnie – w wielu przypadkach, na przykład u osób z cerą wrażliwą i problematyczną, jest kosmetycznym „must have”. Dlatego i ty sięgnij po pielęgnacyjne kosmetyki zawierające złoto.