Po cienie do powiek sięgamy często i chętnie, ale nie zawsze łatwo jest nam dobrać właściwy kolor do naszego typu urody. Pełna analiza kolorystyczna jest dość skomplikowana, trudno przeprowadzić ją bez pomocy fachowca – kolorysty. Jednak możemy ułatwić sobie wybór koloru cieni kierując się kolorem naszej tęczówki.
Panuje przekonanie, że kolor cienia powinien być taki jak kolor naszego oka. Jednak makijażyści są zgodni, że najlepiej wydobywa i podkreśla nasz naturalny kolor tęczówki cień w kolorze… kontrastowym. Niech żyją kontrasty! Masz niebieskie lub zielone oczy sięgnij po cienie w kolorach fioletu, czerwieni, pomarańczu lub bordo i ciesz się wyjątkowym efektem. Jeśli masz brązową tęczówkę jej odcień doskonale „podkręci” cień w kolorze granatu, zieleni czy szmaragdu. Spróbuj i przekonaj się.
Jednak makijażyści są zgodni, że najlepiej wydobywa i podkreśla nasz naturalny kolor tęczówki cień w kolorze… kontrastowym. Niech żyją kontrasty!
Panie, które nie są zwolenniczkami kolorowych, tęczowych makijaży mogą zastosować ten trik w wersji „light” – wystarczy delikatny akcent w kontrastowym kolorze nałożony na dolna powiekę lub na środek górnej, ruchomej powieki aby nasz makijaż zyskał na świeżości i wydobył urodę naszych oczu.
Rada dla wszystkich – zawsze i do każdego koloru tęczówki sprawdzą się beże i brązy. Jest to neutralny kolor makijażu, odpowiedni zarówno na dzień jak i na wieczór – dobieramy tylko intensywność kolorów.
Ciekawym zagadnieniem jest też „temperatura” koloru. Pamiętajmy, że typy urody Polek lepiej prezentują się w cieplejszych odcieniach. Spojrzenie wygląda wówczas łagodnie i miękko. Zimne odcienie cieni często „szarzeją” na twarzy i sprawiają, że twarz wygląda na smutną i zgaszoną.
Pamiętajmy, że makijaż to również świetna zabawa kolorami. Jak każdy malarz łączmy i mieszajmy kolory dla osiągnięcia najlepszych efektów. Miłej zabawy!